AKTUALNOŚCI
Zapraszamy do Przedszkolnego punktu wymiany książek
- Szczegóły
- Odsłon: 211
„Bez względu na to ile masz zajęć, najważniejszą rzeczą,
jaką możesz zrobić dla przyszłości swego dziecka,
oprócz okazywania mu miłości przez przytulanie,
jest codzienne głośne czytanie…”
Drodzy Rodzice !
W ramach akcji „Książka (dla) Przedszkolaka” w naszym oddziale przedszkolnym działa „Przedszkolny Punkt Wymiany Książek”. Punkt znajduje się w korytarzu przed głównym wejściem do oddziału przedszkolnego.
Celem powstania „Przedszkolnego punktu wymiany książek” jest:
-zachęcenie rodziców do codziennego czytania swoim dzieciom,
-zainspirowanie rodziców do wspólnych zabaw w oparciu o przeczytaną bajkę,
-rozwijanie zainteresowań czytelniczych,
-rozwijanie wyobraźni dziecięcej,
-kształtowanie gotowości do nauki czytania i pisania.
Zasady korzystania z Przedszkolnego Punktu Wymiany Książek:
- Przynosimy z domu przeczytaną książkę w dobrym stanie i zgłaszamy się w sali „SÓWKI”, gdzie książka dostanie specjalną nalepkę z imieniem właściciela.
- Wpisujemy przyniesioną książkę do „BAZY KSIĄŻEK”.
- Książkę umieszczamy w przedszkolnym punkcie wymiany książek.
- Zabieramy z półki inną, wybraną książkę, wpisujemy w zeszyt tytuł oraz datę wypożyczenia.
- Książkę czytamy w domu wspólnie, całą rodziną.
- Po przeczytaniu (nie dłużej dwa tygodnie) odnosimy książkę i wymieniamy na kolejną.
- Dbamy o ład i porządek w punkcie wymiany książek.
- Książki zabrane do domu szanujemy i traktujemy z należytym im szacunkiem.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY !
M.P
Jesteśmy z Wami!
- Szczegóły
- Odsłon: 166
W czwartek 24 lutego obudziliśmy się w zupełnie innej rzeczywistości. Rosja zaatakowała Ukrainę - naszego wschodniego sąsiada. Pierwsze rozmowy o wojnie odbyły się w klasie czwartej już w piątek 25 lutego. Rodzice i wychowawca stanęli przed trudnym pytaniem: ”Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie?”. Jeśli dzieci czują potrzebę rozmowy o zaistniałej sytuacji, zadają pytania, nie odmawiajmy im rozmowy. Czwartoklasiści nie są głusi na wiadomości ze świata, słuchają rozmów dorosłych, oglądają za pośrednictwem telewizji czy Internetu wiadomości, a nawet reportaże prosto z wojny. Dlatego też, musimy pomóc im oddzielać prawdę od fałszu, tłumaczyć, koić niepokój. W realizacji tych działań pomocnym okazał się film dla dzieci „Porozmawiajmy o Ukrainie”. Jego wspólne obejrzenie zainicjowało rozmowę o sytuacji za naszą wschodnią granicą.
Uczniowie klasy 4 wraz z wychowawcą stworzyli również gazetkę, która promuje solidarność z narodem ukraińskim.
Beata Sutkowska
Kim będę w przyszłości?- poznajemy zawody- część 4.
- Szczegóły
- Odsłon: 208
Nowy 2022 rok grupy przedszkolne ,,Starszaki” i ,,Sówki”, rozpoczęły od spotkania
z Panem Listonoszem- pracującym w Urzędzie Pocztowym w Czarnej. Dzieci miały okazję zapoznać się z jego pracą, mundurem, obowiązkami i trudnościami, z jakimi boryka się na co dzień. Dowiedziały się też, jaką drogę pokonuje przesyłka od nadawcy do adresata. Szczególne zainteresowanie przedszkolaków wzbudziła kolekcja znaczków pocztowych, jak również atrybuty listonosza: czapka i torba, której zawartość została publicznie ujawniona. Rozmowa z gościem uświadomiła dzieciom znaczenie znajomości swojego imienia
i nazwiska, a także własnego adresu zamieszkania. Na przedszkolaków czekała również przygotowana przez Pana Listonosza niespodzianka, każdy otrzymał od gościa kartkę pocztową, znaczek i słodki poczęstunek. Dzieci mogły również poprzybijać pieczątki oraz obejrzeć tablet, który Pan Listonosz wykorzystuje podczas roznoszenia paczek a także zaprojektować własny znaczek pocztowy.
Styczniową porą przedszkolaki uczestniczyły w warsztatach cukierniczych zorganizowanych w naszej placówce. Z wielką ciekawością słuchaliśmy opowieści o „świecie słodyczy”, gdyż każdy z nas bardzo je lubi. Mali cukiernicy pod czujnym okiem prowadzącej warsztaty Pani Marioli Jachym–cukiernika z Zakładu Cukierniczego z Ark-Pol w Borowej, piekły amoniaczki i pierniczki. Dzieci poznały cały etap powstawania ciastek, wykazały się pracowitością jak i apetytem podczas konsumpcji swoich wyrobów.
Dziękujemy serdecznie P. Stanisławowi Smagaczowi i P. Marioli Jachym za upominki i poświęcony nam czas.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć!!!
Jolanta Skowron
„Kim będę w przyszłości – poznajemy zawody”
- Szczegóły
- Odsłon: 255
Wiadomo już wszystkim, że grupa przedszkolna ,,Starszaki” poznaje zawody. W piątek
3 grudnia 2021 r. odwiedził nas emerytowany górnik Pan Andrzej Dymek w pełnym galowym umundurowaniu. Z tej okazji „ Starszaki” zaprosiły do swojej sali wszystkie grupy przedszkolne oraz starsze koleżanki i kolegów z klasy II i III, aby móc wspólnie uczestniczyć w spotkaniu. Dzieci miały okazję wzbogacić swoje wiadomości na temat ciężkiej i czasami niebezpiecznej pracy górnika. Dowiedziały się, w jaki sposób wydobywany jest węgiel oraz jak bardzo jest nam potrzebny w codziennym życiu. Była też okazja aby przyjrzeć się z bliska mundurowi, czapce górniczej, szabli, odznaczeniom, które górnicy otrzymują za długoletnią, ciężką pracę w kopalni. Pan Andrzej wyjaśnił dzieciom, jakie znaczenie mają kolory pióropuszy na czako i kto je nosi. Dzieci chętnie i z zaciekawieniem wysłuchały opowieści. W trakcie wizyty zadawały wiele pytań, na które gość ciekawie i wyczerpująco odpowiadał. Przedszkolaki podziękowały panu górnikowi za przybycie, wręczając rysunki przedstawiające górników podczas ich ciężkiej pracy.
W czwartek 16 grudnia 2021 r. mieliśmy przyjemność gościć w naszej przedszkolnej grupie Panią Agnieszkę Guzik i Panią Kingę Guzik, wykonujące zawód fryzjera. Panie opowiedziały przedszkolakom o swojej pracy, pokazały narzędzia i urządziły dzieciom mały pokaz pracy fryzjera, co wywołało mnóstwo emocji. Ponadto zaprezentowały atrybuty fryzjera: pelerynę, różnego rodzaju grzebienie, szczotki, nożyczki, suszarkę, prostownicę, lokówkę, karbownicę i wiele innych. Wykonały wymyślne fryzury chętnym dzieciom. Sympatyczne Panie przyniosły dla wszystkich przedszkolaków słodki upominek i świąteczny stroik. Za prezenty bardzo dziękujemy. Po tak wspaniałym spotkaniu każdy na pewno z chęcią będzie chodził do fryzjera a może zostanie stylistą fryzur…? Serdecznie dziękujemy Paniom Agnieszce i Kindze za wspólnie spędzony czas oraz życzymy wielu sukcesów w pracy zawodowej.
Jolanta Skowron
Zapraszamy do galerii zdjęć!
LIST OD PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
- Szczegóły
- Odsłon: 297
Dnia 05.11.2021 r. do naszej Szkoły przyszedł list od Prezydenta RP, Andrzeja Dudy, z podziękowaniem za współtworzenie Narodowego Czytania oraz specjalne wydanie “Moralności pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej z dedykacją Pary Prezydenckiej.
Jest nam niezmiernie miło, że nasza praca została zauważona i doceniona przez Pana Prezydenta i Pierwszą Damę. Jednocześnie pragniemy podkreślić, że “jastrzębskie” czytanie nie obyłoby się bez zaangażowania naszej szkolnej społeczności. Serdecznie dziękujemy wszystkim Uczniom i Rodzicom, którzy włączyli się w organizację Narodowego Czytania 2021r. W przyszłym roku lekturą 11.
Narodowego Czytania będą “Ballady i romanse” Adama Mickiewicza. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy!
Z podziękowaniem, organizatorki akcji: Beata Sutkowska i Marzena Wnuk
GALERIA
CO ROBIĆ, KIEDY DO TWOJEGO OKNA PUKA BIAŁY NIEDŹWIEDŹ?
- Szczegóły
- Odsłon: 801
CO ROBIĆ, KIEDY DO TWOJEGO OKNA PUKA BIAŁY NIEDŹWIEDŹ?
Jak zostać polarnikiem, czyli wszystkie drogi wiodą do Polskiej Stacji Polarnej Hornsund na Spitsbergenie.
W dniu 26 kwietnia 2021 r uczniowie klasy czwartej i piątej wraz z wychowawczyniami, p. Beatą Sutkowską i p. Marzeną Wnuk, pokonawszy on line 3005 km, przybyli do Polskiej Stacji Polarnej im. Stanisława Siedleckiego, położonej na południu wyspy Spitsbergen w archipelagu Svalbard. Spotkanie z pełnej słońca świetlicy prowadzili: p. Patrycja – meteorolog oraz p. Mariusz oceanograf a zarazem Kierownik wyprawy.
Uczniowie zasypali polarników licznymi pytaniami:
Jak zostać członkiem wyprawy?
Jak się dostaniemy do stacji?
Jakie cechy charakteru, osobowości są przydatne w czasie pobytu?
Jak długo trwają wyprawy?
Czy można polecieć do domu na weekend?
Co się dzieje, kiedy do okien stacji pukają białe niedźwiedzie?
Jaki kolor ma zorza polarna?
Ile czasu trwa aklimatyzacja nowych uczestników wyprawy?
Za czym najbardziej tęsknią polarnicy?
Na te i wiele innych pytań otrzymaliśmy od prowadzących spotkanie wyczerpujące odpowiedzi.
Po zakończeniu spotkania obejrzeliśmy film prezentujący wnętrze głównego budynku wchodzącego w skład Stacji.
A oto wybrane wrażenia uczestników spotkania:
„Zaskoczył mnie wiek polarników. Myślałem, że osoby po 60 roku życia nie wybierają już takiej pracy”.
„Zaciekawiło mnie też, co robią polarnicy, gdy ktoś sobie złamie rękę lub nogę i leki nie działają a ból nie ustępuje”.
„Spotkanie było bardzo interesujące. Polarnicy zajmująco opowiadali o swojej pracy i przygodach na stacji. Widać było, że bardzo lubią to, co robią”.
„Z tej podróży dowiedziałam się, że życie na stacji polarnej wcale nie jest takie nudne i ciężkie. Zaskoczyło mnie to, że na Hornsund w lecie bywa + 20 stopni. Trochę szkoda, że na stacji nie mają psów policyjnych i myśliwskich. Bardzo chciałabym wyjechać do takiej pracy, ponieważ mogłabym zobaczyć dzikie zwierzęta z północy i przeżyć superprzygodę”.
„Mnie zaskoczyło to, że na tej stacji można chodzić w krótkich rękawkach i że jest tam ciepło. Dowiedziałam się, że na tej stacji zwierzęta chodzą „luzem”. Nie chciałabym tam pracować, ponieważ nie lubię zimy i nie przepadam za śniegiem”.
„Plusy:
Jeśli pracuje się na tej stacji, wystarczy znać język polski. Mile widziana jest też znajomość innych języków.
Można podziwiać piękne widoki zza okna.
Co jakiś czas na stację przychodzą: renifery, niedźwiedzie, lisy i zające polarne.
Możliwość spotkania ludzi z całego świata.
Minusy:
Brak dostępu do świeżych warzyw i owoców. Długie rozstanie z rodziną. Chciałabym pracować na takiej stacji, ponieważ widziałabym różne rodzaje zwierząt, które na co dzień nie występują w Polsce. Zyskałabym nowe znajomości i doświadczenia. Z wielką chęcią wzięłabym udział w kolejnych tego typu spotkaniach. Dzięki nim zdobywam nowe wiadomości, które mogą przydać się w przyszłości oraz poznaję nowe osoby i ich pracę. Te informacje pomagają mi określić, kim będę w przyszłości”.
„Temperatura w lipcu i sierpniu może wynosić nawet 20 stopni. W tym roku w stacji przebywa 9 osób. Na spotkaniu była pani Patrycja, która jest meteorolożką i pan Mariusz, który głównie zajmuje się obserwowaniem zwierząt”.
„Polarnicy na stacji badawczej mają ciekawe życie. Naukowcy spędzają na stacji rok. Codziennie widują dzikie zwierzęta. Chciałabym, aby odbyło się więcej takich spotkań. Dzięki nim poznajemy rzeczy, o których jeszcze nie mieliśmy pojęcia”.
„Zaskoczyło mnie piękne, jasne słońce.
Minusem jest to, że trzeba płynąć tam godzinami”.
„Spotkanie bardzo mi się podobało. Szkoda, że to była tylko wizyta online, a nie w rzeczywistości. Mógłbym tam pracować, ponieważ często obcowałbym z dzikimi, polarnymi zwierzętami i jeździłbym na skuterze śnieżnym. Zwróciłem uwagę na to, że mają bardzo daleko do lekarza oraz, że nie muszą znać żadnego obcego języka”.
„Nie podobał mi się brak dostępu do świeżych warzyw i owoców. Dzięki temu spotkaniu mogłam porozmawiać z ciekawymi ludźmi”.
„Bardzo ciekawym zjawiskiem jest to, że przez cała dobę jest jasno”.
„Stacja zarządzana jest przez Instytut Geofizyki Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Dowiedziałem się, że każdy kto mieszka na tej stacji, zajmuje się czymś ważnym.
Zobaczyłem z jakiej broni i z jakich pojazdów polarnicy korzystają w trakcie wypraw i czym się zajmują”.
„Na pewno na plus zaskoczyło mnie to, że tam jest połowa roku dniem polarnym, a reszta - nocą polarną”.
„Najbardziej zaciekawiła mnie opowieść o niedźwiedziach polarnych, które są bardzo niebezpieczne dla ludzi. Plusem mieszkania w takim miejscu jest zorza polarna, którą znam tylko ze zdjęć oraz piękne krajobrazy, których nie ma w Polsce”.
Wszyscy byliśmy tak zafascynowani słuchaniem, że nie mamy pamiątkowych screenów ze spotkania, ale za to zostały nam miłe wspomnienia i ciekawe informacje.
Organizator spotkania serdecznie dziękuje Polarnikom: p. Patrycji i p. Mariuszowi za umożliwienie wizyty w Stacji, p. Marzenie Wnuk za okazaną pomoc i wsparcie oraz naszej wspaniałej Młodzieży z klasy czwartej i piątej za zredagowanie pytań, odważne ich zadawanie, oraz nad wyraz dorosłe zachowanie na spotkaniu!
Jeśli więc, Twoim marzeniem jest przeżycie fantastycznej przygody, zostań członkiem wyprawy. Co zrobić?. Przede wszystkim ZŁÓŻ PODANIE ( oczywiście musisz być pełnoletni).
Ale czy ja się nadaję?
„O tym, czy się ktoś nadaje, czy nie, zadecyduje kierownik wyprawy, bo to głównie do niego należy ostatni głos w temacie składu wyprawy. Pierwsze zaskoczenie: aby zostać członkiem wyprawy polarnej, nie zawsze trzeba być naukowcem. Oczywiście jest to jak najbardziej przydatne. Ale Stacja prowadzi nie tylko monitoring i badania - potrzebne są także osoby, od których zależy jej funkcjonowanie np. konserwator, mechanik, informatyk.
W okresie letnim na stację przybywają: oceanograf, kucharz i administrator Stacji, natomiast na pobyt całoroczny, tak zwane „zimowanie” dołączają: hydrochemik, meteorolodzy i geofizyk.
Poza oczywistymi informacjami w CV, takimi jak wykształcenie i ewentualnie poprzednie miejsca pracy, ważne jest opisanie dodatkowych (często niestandardowych) umiejętności, które mogą się tutaj przydać.”
Źródło: ”Jak zostać polarnikiem ? https://edu-arctic.pl/artykuly/jak-zostac-polarnikiem
Jakie umiejętności są mile widziane ?
„Pasjonujesz się turystyką górską, nie tylko latem? Jesteś zaklinaczem maszyn, urządzenia techniczne nie mają przed Tobą tajemnic? A może ukończyłeś/aś kursy medyczne czy motorowodne? Nie przeraża Cię perspektywa miesięcy w ciemności, w tej samej, zamkniętej grupie dotychczas obcych sobie ludzi? I oczywiście bardzo ważną umiejętnością polarnika jest … gotowanie, bo taka „instytucja” jak zawodowy kucharz kończy swoje panowanie w Stacji wraz z odpłynięciem statku. I wtedy zaczyna się „kuchnia smaków odważnych”.
Kiedy szczęśliwie nasze CV wpadnie w oko kierownikowi wyprawy, zostaniemy zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną. Każda rozmowa wygląda inaczej. Kierownik Stacji ma swój plan i oczekiwania wobec kandydata. Czasami, mimo że będziemy doskonali w swoim fachu, możemy po prostu nie pasować do tej całej układanki i nie pojedziemy na wyprawę.
Cóż – tak bywa. Nie należy się tym zrażać, tylko spróbować za rok.
Jeśli już jesteś jedną z wybranych osób i należysz do wyprawy - przed tobą badania lekarskie, testy psychologiczne, szkolenia, m.in. w Tatrach i „Wielkie Pakowanie” (a to nic łatwego przewidzieć, ile pasty do zębów zużyję przez rok).
Później już tylko 8 dni podróży statkiem i jesteśmy w Hornsundzie!”
Cytowany powyżej tekst został zaczerpnięty ze strony:
https://edu-arctic.pl/artykuly/jak-zostac-polarnikiem
https://www.facebook.com/hornsund/
Beata Sutkowska i Marzena Wnuk